Śmieszne zdjęcia

Przysłano mi niedawno śmieszne zdjęcie. Była na niej dziwna poza pijanego człowieka śpiącego na ławce. Jedna noga wisiała przyklejona chyba na szybie, drugą zapierał się o chodnik przed nim. Pośladki leżały na ławce przegięte na prawa stronę a reszta zwisała w szparze między obudową przystanku autobusowego a ławka, na której spoczywał. Wszyscy śmiali się, że człowiek zmęczony przysnął sobie w oczekiwaniu na autobus a ja zupełnie nie mogłam skupić się na niczym innym jak domyślanie się, jak mężczyzna, obojętnie czy trzeźwy czy, pijany mógł zmieścić się w tej wnęce.

Śmieszne zdjęcia i ujęcia

 Czy ciało pijaka staje się plastyczne i dostosowuje się do miejsca, w którym leży? Dla mnie owo śmieszne zdjęcie nie jest, zatem śmiesznym zdjęciem, ale najnormalniej zastanawiającą intrygą, niby z najlepszej literatury, w której autor zastanawia się jak ciało ze swoja objętością może się kurcze zmieścić w tak wąski prześwit między szybą a ławka na przystanku autobusowym? Śmieszne zdjęcie pokazuje śmieszne ujęcia, ale ja męczę się tymi paroma centymetrami przestrzeni z wmontowanym w nią ciałem. Niepojęte! Chyba kiedyś muszę skusić się na podobne doświadczenia. Może też wejdę we wnękę? Może ktoś zrobi mi zdjęcie, które zostanie uznane za śmieszne zdjęcie? 

Muszę się tylko zastanowić czy powinnam być trzeźwa i upychać się na siłę, czy upić się i dać zrobić swoje grawitacji i obezwładniającemu stanowi ciała. Sam fakt rozważania zrobienia tak śmiesznego zdjęcia zdaje mi się totalnie śmieszne zdjęcia i mam nadzieję, że ktoś znajdzie odpowiedź i mi ją przyśle znacznie szybciej, niż ja podejmę próbę doświadczenia.